Aplikacja

Ziemiórki – jak się pozbyć szkodników z kwiatków

Aniela
Przez Aniela
Opublikowano 17.07.2024 8 minut czytania

Ziemiórki to owady niezbyt duże, ale mogą stać się bardzo uciążliwymi szkodnikami roślin doniczkowych. Ich larwy żerują na korzeniach, co może prowadzić do osłabienia i obumierania kwiatów. Dorosłe osobniki składają jaja w wilgotnej ziemi, to zaś przyczynia się do szybkiego rozprzestrzeniania ziemiórek. Jak się pozbyć tych niemile widzianych gości? W tym artykule przedstawimy skuteczne metody ich zwalczania, a także sposoby profilaktyki.

Ziemiórki – co to za szkodniki?

Ziemiórki pleniówki to małe muchówki należące do rodziny ziemiórkowatych. Są częstymi szkodnikami roślin doniczkowych, szczególnie tych uprawianych w wilgotnym, organicznym podłożu. Dorosłe ziemiórki przybierają postać drobnych, czarnych muchówek o długości ok. 2–5 mm. Mają delikatne, przezroczyste skrzydła i długie, nitkowate czułki.

Ziemiórki przypominają nieco komary. Można je też pomylić z muszkami owocówkami. Ich rozpoznawczą cechą są smukłe ciała i długie odnóża, co umożliwia im szybkie poruszanie się. Larwy ziemiórek są natomiast białe lub przezroczyste, z czarnymi główkami. Osiągają długość do 6 mm i nie mają odnóży.

Warte wspomnienia są również zwyczaje ziemiórki – jaja składane są przez samicę, która wybiera w tym celu wilgotne, organiczne podłoże. Może przy tym złożyć od 100 do 200 jaj, z których po kilku dniach wylęgają się larwy. Te żywią się korzeniami roślin i rozkładającą się materią organiczną. Przechodzą przez kilka stadiów larwalnych, z których każde trwa ok. dwóch tygodni. Następnie przekształcają się w poczwarki, w których dochodzi do metamorfozy w dorosłe osobniki. Ta faza trwa ok. 3–4 dni. Żywot dorosłych ziemiórek nie przekracza zwykle tygodnia; tyle mają więc czasu na rozmnażanie się i składanie jaj, czyli rozpoczęcie cyklu od nowa.

Opisywane pasożyty mogą być problematyczne dla roślin doniczkowych na różnych etapach swojego rozwoju. Larwa ziemiórki jest z pewnością najbardziej szkodliwa, gdyż jej nawyk ucztowania na korzeniach uszkadza je, co osłabia całe rośliny, zmniejszając ich zdolność do pobierania wody i składników odżywczych, a w skrajnych przypadkach prowadząc nawet do ich obumierania. Dorosłe osobniki nie wyrządzają roślinom szkód; ich uciążliwość jest pośrednia – polega na lataniu wokół i składaniu kolejnych jaj, co prowadzi oczywiście do powstawania nowych pokoleń larw.

Widać zatem, jak kłopotliwe potrafią być ziemiórki – zwalczanie tych szkodników to niekiedy żmudny proces, a skuteczna kontrola wymaga uwzględnienia ich cyklu życiowego oraz podjęcia stosownych działań na każdym etapie rozwoju.

Przeczytaj także: Najbardziej miododajne rośliny, które przyciągną pszczoły do Twojego ogrodu. Przykłady

Jakie są oznaki obecności ziemiórek?

Jak rozpoznać ziemiórki? Podobieństwo do muszek owocówek od razu rzuca się w oczy. Łatwo można je jednak dostrzec w pobliżu uprawianych roślin, na powierzchni podłoża, a szczególnie w kwiatach doniczkowych. Co więcej, muszki ziemiórki zwiększają prawdopodobieństwo przenoszenia kilku gatunków chorobotwórczych grzybów. Ważną kwestią jest więc częste sprawdzanie i obserwowanie kwiatów na Twoim tarasie lub altanie ogrodowej. Jeżeli zauważysz gromadzenie się wokół nich muszek, istnieje szansa granicząca z pewnością, że masz do czynienia z ziemiórkami pleniówkami.

Dorosłe osobniki preferują wilgoć, rozkładającą się martwą materię organiczną oraz ciepło. To właśnie w tych warunkach dochodzi do powstawania larw, które z racji swej przezroczystości są dość trudne do namierzenia. W stadium larwalnym młode muchówki żerują przez dwa tygodnie w rozkładającej się tkance roślinnej.

Działalność ziemiórek objawia się przede wszystkim podejrzanym zahamowaniem wzrostu rośliny, nagłym więdnięciem czy zżółknieniem liści bez wyraźnego powodu. Nierzadko stanowi to efekt uszkodzeń korzeni, za czym stoją larwy ziemiórek. Mniejsza powierzchnia chłonna korzeni jest tożsama z obniżoną zdolnością rośliny do pobierania składników odżywczych i wody.

Po przesianiu lub przewertowaniu podłoża często można zauważyć małe (białe lub przezroczyste) larwy. Zazwyczaj mają długość od 4 do 5 mm. W pobliżu roślin doniczkowych mogą też krążyć małe, czarne muszki o rozmiarach od 2 do 5 mm. Dorosłe ziemiórki przeważnie gromadzą się blisko powierzchni podłoża, zwłaszcza w wilgotnych miejscach. Innym symptomem działania ziemiórek mogą być również choroby czy infekcje wirusowe, wskutek których roślina obumiera.

Ziemiórki – zwalczanie szkodników

Skoro znasz już rysopis ziemiórki, jak się pozbyć tych insektów? Generalna zasada jest prosta – im szybciej zdiagnozujesz problem na Twoich kwiatach, tym większe szanse zwalczenia omawianych tu owadów. Możesz wybrać gotowe preparaty dostępne na rynku lub wypróbować szereg domowych sposobów. Sprawdź, jaki preparat na czarne muszki w kwiatach doniczkowych sprawdzi się najlepiej.

Środki na ziemiórki – jak się pozbyć tych owadów w przypadku ekspansji?

Znalazłeś muszki w kwiatach doniczkowych – jak się ich pozbyć? Pierwsze tygodnie uprawy są kluczowe w ograniczeniu liczebności ziemiórek. Młode rośliny nie mają wtedy w pełni wykształconego systemu korzeniowego, są delikatne i wrażliwe na uszkodzenia. Pierwszym skutecznym sposobem są wówczas żółte tablice lepowe. Gdy przylepi się do nich już kilka much, jest to znak, że należy rozpocząć walkę z tymi owadami.

Jak? Profesjonalne podejście obejmuje użycie specjalistycznych środków ochrony roślin i preparatów na ziemiórki, np. środków chemicznych lub biologicznych. Dobrą opcją jest przesadzenie rośliny do nowego podłoża bez torfu. Zrób to, a następnie podlej ją konkretnym preparatem rozcieńczonym w wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Po tygodniu powtórz cały schemat z użyciem środka na ziemiórki.

Przeczytaj także: Rośliny pnące – jakie będą najlepsze na balkon i do ogrodu?

Ziemiórki – zwalczanie domowymi sposobami

Pokonywanie ziemiórek domowymi metodami jest skuteczne i bezpieczne dla roślin oraz domowników. Jednym z takich sposobów jest domowa pułapka na ziemiórki, czyli użycie wody, octu i płynu do mycia naczyń. Wszystkie te składniki wlej do niewielkiego pojemnika, po czym dodaj jeszcze kurkumę, która zabarwi cały roztwór na żółty kolor i zwabi owady (ten ostatni krok możesz pominąć, o ile dysponujesz jakimś żółtym pojemnikiem).

Nie mniej dobrym rozwiązaniem jest także kąpiel korzeni, gdyż to właśnie w tym miejscu żerują larwy ziemiórek. Sama wymiana gleby może nie wystarczyć, dlatego, aby mieć gwarancję pozbycia się larw, które mogą być przyczepione do korzeni, zastosuj kąpiel z dodatkiem ogrodniczego mydła potasowego. Użyj jednej jego łyżki na litr wody. Najlepiej jest moczyć korzenie przez całą dobę, a następnie zasadzić roślinę w nowej glebie. Uważaj jednak, bo takie działanie może zaszkodzić wrażliwszym roślinom.

Jest też inna rzecz, której nie lubią ziemiórki – preparat z czosnkiem. To kolejna domowa mikstura, która zapewni zwycięstwo w walce ze szkodnikami. Wystarczy, że zmiażdżysz główkę czosnku i zalejesz ją wrzątkiem. Gdy tak uzyskany napar ostygnie, rozcieńcz go kilkukrotnie i podlej nim roślinę. Sprawdzi się tutaj także czosnek granulowany.

Kolejną możliwością jest wykorzystanie sproszkowanego cynamonu. Ta przyprawa ujawni swoją skuteczność w odstraszaniu muszek, a przy okazji wypełni wnętrze Twojego domu wyjątkowym zapachem. Może być ona skuteczna również w przypadku walki z pleśnią w doniczkach.

Do listy domowych sposobów należy też użycie sody oczyszczonej, która i w tej sytuacji pokazuje, że jest wszechstronnym składnikiem w każdej kuchni. Łyżeczkę sody dodaj do litra ciepłej wody. Takim roztworem spryskaj kwiaty doniczkowe (oprysk powtórz kilka razy co trzy dni).

Jak widzisz, jest całkiem sporo pomysłów na ziemiórki. Zwalczanie domowymi sposobami nie jest skomplikowane. Do Ciebie jednak należy decyzja, co będzie najlepsze w danej sytuacji.

Przeczytaj także: Kiedy podlewać kwiaty, aby pięknie rosły? Zielony kalendarz Auchan

Profilaktyka – jak zapobiegać pojawieniu się ziemiórek?

Jeśli nie chcesz borykać się z ziemiórkami na Twoich kwiatach, poznaj działania profilaktyczne, dzięki którym Twoje rośliny znacznie się uodpornią na obecność tych pasożytów. Po pierwsze unikaj przesadnego podlewania roślin! Upewnij się poza tym, czy doniczki mają wystarczający drenaż, aby nadmiar wody mógł swobodnie odpływać na zewnątrz. Regularnie mieszaj powierzchnię podłoża – to zapobiegnie jego nadmiernemu zbijaniu się i gromadzeniu wilgoci. Przez kilka tygodni po zakupie nowej rośliny trzymaj ją z dala od pozostałych, dzięki czemu zyskasz pewność, że nie zarazi ona ziemiórkami reszty zbioru.

Systematycznie sprawdzaj rośliny pod kątem oznak chorób lub szkodników, w tym ziemiórek. Zwracaj uwagę na zżółknięte liście, spowolniony wzrost i obecność dorosłych owadów. Przesiewaj też podłoże co kilka tygodni, by wykryć ewentualne larwy. Pamiętaj, że torf jest ulubionym podłożem antybohaterów niniejszego artykułu, dlatego unikaj go podczas przesadzania roślin.

Zadbaj o zdrowie swoich roślin i zastosuj skuteczny środek na ziemiórki

Regularna pielęgnacja roślin i utrzymywanie pożądanych warunków wzrostu są sednem zapobiegania problemom z ziemiórkami. Podlewaj rośliny tylko wtedy, gdy górna warstwa podłoża jest sucha. Unikaj zbytniego podlewania, które sprzyja rozwojowi ziemiórek. Sporządź domowe pułapki, jak np. mieszanka octu i ogrodniczego mydła potasowego lub żółte lepy, aby zredukować populację dorosłych ziemiórek. Wykorzystaj naturalne składniki, w tym cynamon, napar z czosnku czy rumianku, które mają właściwości odstraszające owady. W przypadku zaawansowanego rozprzestrzenienia zastosuj specjalistyczne insektycydy przeznaczone do zwalczania muszek. Pamiętaj, że zdrowe i dobrze pielęgnowane kwiaty są mniej podatne na ataki rozmaitych chorób i szkodników. Ziemiórki nie są wyjątkiem.

Aniela
Napisane przez
Aniela
Ekspertka ds. marketingu, kreatywna dusza z pasją do pisania i tworzenia treści. Fascynuję się światem mody i urody, dlatego chcę dzielić się trendami oraz poradami dotyczącymi pielęgnacji. Pasjonuję się też ogrodnictwem i eko rozwiązaniami. Zbieram praktyczne wskazówki dotyczące uprawy roślin, projektowania ogrodów oraz zrównoważonego trybu życia. Jestem także miłośniczką zwierząt. Staram się, aby treści zawierały praktyczne porady na temat opieki nad pupilami oraz ich relacji z ludźmi. Często eksperymentuje też z tradycyjnymi przepisami, tworząc nowe, autorskie dania inspirowane innymi kulturami i smakami.