Czy koty mogą jeść chleb? Fakty i mity

Koty są mięsożercami, dlatego chleb w ich diecie nie jest niezbędny. Najważniejszy składnik ich żywienia to białko pochodzenia zwierzęcego. Nie tylko stanowi podstawowy budulec mięśni, ale przede wszystkim dostarcza energii. Jest również źródłem niezbędnych składników odżywczych, takich jak żelazo czy wielonienasycone kwasy tłuszczowe DHA.

Dlatego to właśnie karmę na bazie mięsa powinien na co dzień spożywać Twój kot. Chleb również może zawierać żelazo, magnez czy potas, ale trzeba pamiętać, że organizm zwierzęcia zdecydowanie lepiej przyswaja te składniki, gdy pochodzą z produktów mięsnych.

W składzie chleba znajdziesz mąkę, wodę, sól i zakwas. Poszczególne rodzaje różnią się od siebie nie tylko odmianą użytej mąki, ale również dodatkami. Wśród najczęściej używanych są ziarna (sezamu, słonecznika, dyni, czarnuszki czy maku), orzechy, rodzynki czy otręby. Duży wybór pieczywa znajdziesz w sklepach Auchan.

Chleb to przede wszystkim źródło węglowodanów. Twój kot przyswaja je i trawi, ale nie są one dla niego wartościowe. Ponadto białko roślinne zawarte w chlebie dostarcza kotu mniej wartości niż białko zwierzęce, a cukry pochodzące z pieczywa są dla organizmu Twojego mruczka zupełnie zbędne. Jeśli jednak Twój mruczek okazjonalnie chce się poczęstować chlebem, podawaj mu tylko naturalne wypieki bez konserwantów.

W przypadku kota lubiącego pieczywo warto również samodzielnie zacząć piec chleb. Dzięki temu będziesz mieć gwarancję wiedzy na temat każdego dodanego składnika. Pamiętaj, że podstawą diety Twojego kota musi być wysokojakościowa karma na bazie mięsa.

Czy kot może jeść chleb, skoro wiesz już, że pieczywo nie uzupełnia jego diety w niezbędne składniki odżywcze? Mimo iż nie jest to produkt uznawany za toksyczny, to nie poleca się jego spożywania. Trzeba bowiem pamiętać, że chleb poza mąką, zakwasem i wodą zawiera również sól, która gromadzi się w organizmie kota. Podobnie jest z cukrem – kot słabo go metabolizuje, co wpływa negatywnie na pracę trzustki. Z kolei zbyt duża ilość węglowodanów sprzyja wystąpieniu nadwagi czy cukrzycy.

Jeżeli Twój kot ma alergię na zboże, wtedy tym bardziej uważaj na to, żeby nie zjadł chleba. Produkty z nawet minimalną zawartością zboża mogą wywołać objawy uczulenia, do których należą świąd skóry, ból brzucha, wymioty czy biegunka.

Gdy zastanawiasz się, czy koty mogą jeść chleb, musisz wziąć pod uwagę nie tylko pieczywo, ale również dodatki do niego. Rodzynki są dla Twojego mruczka trujące, zaś czosnek i cebula mogą spowodować problemy żołądkowe. Często dodawany do chleba czy bułek mak może wywołać u kota spowolnienie oddechu, a w konsekwencji nawet śpiączkę czy zgon.

Przed podaniem kotu chleba warto upewnić się, czy ogólny stan zdrowia Twojego kota pozwala na włączenie tego typu smakołyków do jego diety. W przypadku kotów chorujących na cukrzycę zaleca się bowiem podawanie karmy o obniżonej zawartości węglowodanów. W ten sposób obniża się poziom glukozy we krwi. Jeśli mimo diety podasz kotu chleb, zaburzysz jej efekty.

Zdarza nam się zapomnieć, że mamy zupełnie inne potrzeby żywieniowe niż nasz kot. Zwłaszcza gdy ukochany pupil spogląda na nas wielkimi oczami, ciężko jest mu odmówić smakołyka z własnego talerza. Chleb jest jednym z produktów, które ludziom nie szkodą, ale dla mruczków nie są wskazane.

Pamiętaj, że koty to bezwzględni mięsożercy. Te dziko żyjące żywią się jedynie tym, co upolują, więc niemal w 100% ich dieta składa się z mięsa i białka pochodzenia zwierzęcego. W przypadku kotów domowych powinno być podobnie – wiele wartości odżywczych ma pochodzić z mięsa. Poza białkiem zwierzęcym wysokojakościowa karma jest wzbogacona o aminokwasy, minerały i witaminy, aby dostarczyć do organizmu kota niezbędne składniki w odpowiedniej ilości.

Wśród składników niezbędnych dla zdrowia i dobrej kondycji kota poza białkiem zwierzęcym są również tłuszcze omega-3 i omega-6, witaminy: A, C, E, F, H, K, z grupy B i D, makro- i mikroelementy (m.in. żelazo, magnez, cynk). Węglowodany znajdują się daleko na liście niezbędnych składników.

Jeśli Twój kot zje jednak sporadycznie kawałek chleba bez dodatków, nie powinien mu trwale zaszkodzić. W naszym jadłospisie są produkty dużo bardziej szkodliwe. Należą do nich winogrona i rodzynki, czekolada, kakao, słodycze, mleko i produkty mleczne (kot może spożywać wersje produktów mlecznych bez laktozy), przetworzone mięsa i wędliny oraz tuńczyk z puszki.

Część z nich wywoła „tylko” problemy gastryczne, ale takie produkty jak rodzynki czy czekolada są dla kotów trujące i mogą prowadzić nawet do śmierci zwierzęcia. Zwróć również uwagę na przyprawy dodawane do chleba. Unikaj m.in. kminku, który może wywołać u kota biegunkę i wzdęcia.

Jak jedzenie chleba wpływa na zdrowie i samopoczucie kota? Okazjonalne poczęstowanie pupila naturalnym pieczywem nie wyrządzi mu szkody. Oczywiście pod pewnymi warunkami. Im mniej przetworzony chleb, tym lepiej. W zamian podarujesz swojemu czworonogowi odrobinę przyjemności.

Pamiętaj jednak, że rodzaj chleba odgrywa tu kluczową rolę. Krótka lista naturalnych składników to podstawa. W drugiej kolejności zwróć uwagę, czy pieczywo nie zawiera dodatków z listy składników, których kot absolutnie nie może zejść (np. rodzynek czy kminku). Nawet mała ilość rodzynek może wywołać u Twojego mruczka problemy gastryczne, zaś większa może doprowadzić nawet do zagrożenia życia.

Kupując pieczywo, sprawdź skład również pod kątem drożdży. Nie każdy wyrób piekarniczy zawiera ten składnik, a stanowi on ryzyko dla zdrowia kota. Drożdże przeznaczone do wypieków mogą bowiem spowodować niestrawność, ból brzucha czy wymioty. W sklepach Auchan, stacjonarnie i online, przy każdym rodzaju pieczywa znajdziesz jego pełny skład.

Jeśli pieczesz samodzielnie chleb w domu, nie pozwól, aby kot zjadł surowe ciasto z zawartością drożdży. Ciasto z drożdżami w żołądku kota zacznie pęcznieć, a to może doprowadzić nawet do perforacji układu pokarmowego. Ponadto może nastąpić fermentacja drożdży, w efekcie której wytworzy się alkohol, który jest dla kota trujący.

Jak rozpoznać objawy spożycia drożdży przez kota? To w pierwszej kolejności gazy, wzdęcia, ból brzucha, biegunka i wymioty. Zjedzenie przez mruczka surowego ciasta z zawartością drożdży wymaga pilnej konsultacji z lekarzem weterynarii. Zdarza się bowiem, że zjedzoną przez kota masę trzeba będzie usunąć operacyjnie.

Podsumowując odpowiedź na pytanie, czy koty mogą jeść chleb, należy wspomnieć o tym, że podanie pupilowi pieczywa może być jedynym sposobem, aby przemycić lekarstwo. Jeśli mruczek bardzo lubi pieczywo, a dostaje je okazjonalnie i stanowi ono wielki przysmak, będzie chciał zjeść je tak szybko, że nie zorientuje się, że w środek wciśnięta jest tabletka. Możesz oczywiście spróbować rozkruszyć tabletkę w porcji karmy, jednak jej gorzki smak szybko rozprzestrzeni się w mięsnym posiłku.

Wiesz już, że chleb w diecie kota to produkt, który zazwyczaj nie jest szkodliwy (jeśli nie zawiera trujących składników, takich jak rodzynki czy czosnek). Niemniej jednak nie powinieneś podawać go pupilowi zbyt często, ponieważ jego składniki nie wnoszą nic odżywczego do codziennej diety.

Chleb dla kota to zatem okazjonalny smakołyk, ale nawet wtedy pamiętaj, aby wybierać naturalny produkt bez sztucznych aromatów i konserwantów. Najpewniejszym wyborem będzie chleb pełnoziarnisty czy pumpernikiel. Te i inne rodzaje chleba kupisz w sklepach Auchan. Możesz zamówić je również z dostawą do domu na stronie zakupy.auchan.pl.